Armand Nicolet TM7 Chronograph 9634A-AG-M9630 - data zakupu: 04.2014

Ledwo się człowiek obejrzał a w kalendarzu nastał już kwiecień. Poza wiosną niesie on za sobą dla mnie dwie ważne rocznice - jedna wynika z mojej metryki a druga związana jest z moim skromnym hobby. Chwila zadumy wynikająca z upływającego czasu uświadamia mi, że to już 3 lata odkąd świat tykającej męskiej garderoby pochłonął mnie na dobre. W tym okresie miałem styczność z wieloma ciekawymi modelami różnych producentów z całego świata, a moja fascynacja tymi przedmiotami doprowadziła mnie do pisania ich krótkich testów czy recenzji, co finalnie skończyło się założeniem bloga. I kto by pomyślał, że wszystko zaczęło się niewinnie od pierwszego kwarcowego Edoxa wręczonego także z okazji kwietniowej rocznicy (ciągle mam do niego wielki sentyment). Patrząc w metrykę też wiek już na karku nie byle jaki - 33 lata czyli wiek chrystusowy zobowiązuje. Czasem coś dziwnego zaboli, czasem coś w krzyżu strzyknie a i włosów na głowie jakoś ubyło… Nie pozostało mi nic innego jak powyższe uczcić w jedyny słuszny sposób - czyli nowym nabytkiem uzupełniającym moją kolekcję.